Żadnego mędrkowania nie będzie 🙂
Pewna Szwajcarka w samolocie, gdy tylko podano posiłek, zaczęła mocno solić i pieprzyć deser – smakowity kawałek ciasta czekoladowego. Zaskoczona stewardesa zwróciła jej uwagę, że nie trzeba tego robić. Na co Szwajcarka odpowiedziała z uśmiechem: ależ trzeba, dzięki temu nie zjem deseru. 😉
Prawda jest taka, że wokół nas mnóstwo sfrustrowanych, którzy już milion razy obiecywali sobie, że przechodzą na zdrowy styl życia, że nie tkną słodyczy, że od nowego roku będą biegać, że pójdą na angielski i tak dalej, i tak dalej.
A ja mędrkować naprawdę nie będę, bo sposobów na pracę z nawykami, jest sporo i zależą od wielu czynników.
Dziś chciałam Tobie drogi sfrustrowany powiedzieć, że jest nas wielu 😀
I znajdziemy na to sposób, ale dziś nie będziemy go szukać.
Dziś uśmiechniemy się do siebie.
Może posolimy deser.
A może tak jak niektórzy powiesimy kartkę na lodówce z napisem: zrób 10 przysiadów zanim otworzysz.
A może po prostu pójdziemy na spacer i będziemy się nim cieszyć, zamiast się frustrować, że nie pobiegaliśmy.
Po prostu uśmiechnij się do siebie 🙂
Wiem, że dasz radę zmienić swoje nawyki, jeśli odpowiednio się za to zabierzesz.
Jedno Ci dziś powiem: poczucie humoru bardzo pomaga w życiu. I życzliwość względem siebie również.
Wiem, że śmiech nie rozwiąże naszych problemów i nie oczekuję tego od niego, ale czasem przydałaby nam się końska dawka śmiechu, żeby puścił cały stres, cała ta gonitwa i pośpiech, wszystkie frustracje i niepokoje.
A kiedy Ty ostatnio się z kimś zdrowo pośmiałeś? Możesz dzisiaj ze mną. 🙂
Uśmiechnij się. 🙂